Bezlusterkowiec Sony A6700 – czy zadowoli współczesnego twórcę?
Justyna Miodońska • 12 września 2023 • 10 min
Już od dobrych kilku lat segment aparatów APS-C ze stajni Sony wyczekiwał pojawienia się gorącej nowości w linii A6XXX – modelu, który użytkownicy mogliby uznać za flagowy produkt tej marki wyznaczający nową jakość w grupie niepełnoklatkowych korpusów od japońskiego producenta. Czy aparat A6700 będzie pod tym względem przełomowy? I co go wyróżnia na tle konkurencji? Dowiesz się z naszej recenzji!
Spis treści:
Bezlusterkowiec APS-C na sterydach
W oficjalnych materiałach promocyjnych marki Sony możemy wyczytać, że aparat A6700 został podporządkowany pod kategorię produktów z półki premium. Wynika to oczywiście z faktu, iż ten hybrydowy model otrzymał ogromne wsparcie ze strony sztucznej inteligencji – która zarządza jego najważniejszymi funkcjami, w tym fenomenalnym systemem AF – oraz ze względu na jego dostęp do zaawansowanych opcji nagrywania znanych z korpusów zasilających kinową serię CinemaLine.
Nie ulega wątpliwości, że model ten jest na dzień dzisiejszy jednym z najbardziej dopracowanych produktów Sony w jego niepełnoklatkowym segmencie APS-C – nie jest to jednak aparat idealny. W przeciwieństwie do Sony, my raczej umieścilibyśmy go w grupie przedstawicieli aparatów klasy średniej – zapytasz dlaczego?
Przyjrzyjmy się razem jego mocniejszym oraz słabszym stronom – w pierwszej kolejności zapraszamy Cię do obejrzenia naszej filmowej recenzji na kanale YouTube, w której zobaczysz wykorzystanie możliwości A6700 w praktyce – Mikołaj Ganabisiński oraz Wiktor Prusiński zabrali ten model na plan swojej sesji zdjęciowej dla mistrzowskiego tria gimnastycznego z Zespołu Akrobatycznego Pajęczarki – będzie więc okazja do nasycenia się pięknem w znaczeniu technologicznym jak i warsztatowym w kontekście niezwykłych umiejętności młodych gimnastyczek.
Ciekawi Cię czy Sony A6700 nadążył za ich dynamicznym tempem pracy na planie? Przekonaj się sam! – a po seansie wróć tutaj koniecznie żeby dowiedzieć się, co w temacie A6700 mamy jeszcze do powiedzenia.
Budowa i ergonomia
Aparat ten jest następcą A6600 i stanowi bardzo ciekawą fuzję zróżnicowanych cech oraz funkcji, które znamy z profesjonalnej półki Sony. Model ten ma bardzo wiele wspólnego z pełnoklatkowymi Sony A7IV oraz A7RV, a także z „kamerą" z serii Cinema Line czyli FX30 – oczywiście recenzje każdego z tych aparatów znajdziecie na naszym blogu:
Sony A7 IV – wszechstronny, profesjonalny i niezawodny!
Sony A7RV w blasku fleszy – pierwsze testy studyjne
Sony FX30 – czysty profesjonalizm w kompaktowej formie
Zacznijmy od zewnętrznych cech korpusu, na którym znajdziemy m.in. tradycyjne pokrętło funkcyjne PASM – z dodatkową tarczą umożliwiającą bezpośrednie włączenie trybu Foto, Film lub opcji S&Q – oraz trzy programowalne guziki, których funkcje można dopasować w odniesieniu do potrzeb danego użytkownika. Niestety model ten nie został wyposażony w joystick, a tym samym pozbawiono nas możliwości wygodnej kontroli punktów AF za jego pomocą – co oczywiście może, ale nie musi, przełożyć się mniejszy komfort pracy z tym sprzętem.
Co więcej, tuż nad stosunkowo solidnym gripem – jak na tak mały korpus – w przedniej części aparatu znajdziemy także małe i wygodne pokrętło charakterystyczne dla wszystkich bezlusterkowców Sony, z pozycji którego można zarządzać wartością parametru F, a więc przysłony.
Aparat ten waży zaledwie 493 g, a jego skromny gabaryt kryje w sobie ogrom technologicznego zaplecza. Ma on jednak swoje ograniczenia, takie jak choćby brak możliwości zapisu danych na kartach typu CFExpress – dysponuje on zaledwie pojedynczym slotem na kartę SD – czy też pozbawienie go wewnętrznego wentylatora, który umożliwiłby dłuższe nagrywanie „energożernych” materiałów wideo. Model ten ma także bardzo skromny wizjer – jak na standardy Sony – osiągający rozdzielczość zaledwie 2.36 miliona punktów oraz przeciętny, dotykowy ekran typu flip o rozdzielczości 1 miliona punktów.
Sony α6700 – krótka specyfikacja
nagrywa obrazy 4K, 4:2:0, 10 bit, kompresja ALL-I, do 120 kl./s – crop 1,58x | jest zasilany baterią NP-FZ100 |
jest wyposażony w samouczący się system AF bazujący na detekcji kontrastu oraz fazy | ma możliwość bezpośredniego ładowania przez wbudowane gniazdo USB-C |
posiada 5-osiowy system stabilizacji obrazu | obsługuje pliki HEIF |
pozwala na zapis ujęć seryjnych z prędkością 11kl./s | jest wyposażony w inteligentny tryb Real Time Tracking |
pozwala na tworzenie obrazów ze zróżnicowaną głębią ostrości (bracketing) | obsługuje formaty XAVC S-I (All-Intra) oraz XAVC HS |
Na wierzchu korpusu znajdziemy także gorącą stopkę – w jej kontekście warto wspomnieć, że aparat ten został także wyposażony w migawkę mechaniczną i osiąga minimalny czas synchronizacji z lampą błyskową wynoszący 1/160 s – co jest zdecydowanie na plus!
Model A6700 posiada także złącze USB-C z możliwością bezpośredniego ładowania, gniazdo słuchawkowe typu jack, gniazdo mikrofonowe mini jack stereo 3,5mm oraz gniazdo HDMI.
Sercem modelu A7600 jest matryca APS-C o rozdzielczości 26 Mpix – należy ona do profesjonalnej kategorii przetworników CMOS Exmor R™ tworzonych w technologii BSI – a więc z tylnym podświetleniem matrycy – którą znajdziemy w najbardziej zaawansowanych modelach japońskiego producenta – takich jak Sony A7RV, A7C II czy też A7S III. Wydajność tej grupy sensorów wspierana jest przez procesor BIONZ XR, który dzięki swojej mocy obliczeniowej pozwala na szybkie generowanie materiałów cyfrowych o bardzo dużej dynamice tonalnej oraz nienagannej jakości obrazu.
Więcej na temat specyfikacji poszczególnych matryc wykorzystywanych przez współczesnych producentów znajdziesz tutaj:
Matryce światłoczułe – rodzaje i wielkości cyfrowych przetworników
System AF, który nadąża za Twoimi myślami
Chcielibyśmy zwrócić Twoją szczególną uwagę na inteligentny autofocus modelu A6700, który doskonale radzi sobie w praktycznie każdych warunkach pracy i w pełni umożliwi Ci zautomatyzowanie części procesu przechwytywanych przez Ciebie obrazów, a zwłaszcza tych filmowych.
Implementacja AI nie byłaby oczywiście możliwa bez odpowiedniego procesora, którego moce przerobowe determinują między innymi efektywne rozpoznawanie różnych obiektów przez system AF – ludzi, zwierząt, samolotów, samochodów oraz pociągów – a także skuteczne śledzenie oraz przewidywanie ich ruchów nawet w przypadku niedostatku światła.
Producent deklaruje ponadto zwiększenie czułości systemu ostrzenia aż o 1 stopień EV w stosunku do poprzedniego modelu – do (–3,0) EV. Działanie hybrydowego AF w momencie realizacji nagrań w 120 kl./s również pozostaje bez zarzutu – co więcej, możemy także skorzystać z opcji Full Time DMF, czyli manualnego doostrzenia w trybie automatycznym – tak aby na bieżąco korygować ostrość oraz zachować możliwie największą precyzję swojej pracy.
W temacie ostrości należy także wspomnieć o tym, że producent wyposażył model A6700 w specjalne algorytmy pozwalające na śledzenie ostrości w czasie rzeczywistym czyli funkcję Real Time Tracking, za którą w 2020 roku firma Sony otrzymała nagrodę od Europejskiego Stowarzyszenia TIPA w kategorii największych innowacji w dziedzinie fotografii. Funkcja ta skupia się przede wszystkim na śledzeniu oka fotografowanej lub filmowanej osoby, a gdy oko „zniknie z jej pola widzenia”, wówczas ostrość przenoszona jest na całą twarz modela – nawet tę odwróconą!
Filmowy look na wyciągnięcie ręki
Warto w kontekście tego aparatu podkreślić jego liczne udogodnienia filmowe, które wspierane są przez narzędzia pochodzące z renomowanych kamer Sony z serii Cinema Line.
Ujęcia zrealizowane modelem A6700 posiadają wsparcie 5-osiowej stabilizacji obrazu, w tym dedykowanego filmowcom trybu Active, który skutecznie radzi sobie z kompensacją drgań podczas nagrywania bez dodatkowego osprzętu w postaci statywu lub gimbala.
W trakcie zapisu materiałów audiowizualnych można w pełni wykorzystać zaawansowane tryby AF, o których napisaliśmy dla Ciebie powyżej. Realizując ujęcie spróbuj wybrać za pomocą dotyku interesujący Cię obiekt w kadrze oraz przypisz do niego tymczasową funkcję śledzenia – przekonasz się, że aparat zachowa na nim idealną ostrość bez względu na zmianę jego umiejscowienia w kadrze oraz niezależnie od zakresu głębi ostrości, z którą będziesz pracować.
Decydując się na realizację swoich twórczych wizji z modelem A6700 będziesz miał także szansę uzyskać m.in. obrazy 4K poddane downsamplingowi z rozdzielczości 6K w formacie do 30 kl./s (10-bitowe próbkowanie koloru 4:2:2), a także super spowolnione obrazy 4K w formacie do 120 kl./s (10-bit, 4:2:0).
Do Twojej dyspozycji jest także dostęp do profesjonalnych profili kolorystycznych Sony – S-Cinetone oraz S-Log3 – a w przypadku wyboru tego drugiego również 14-stopniowa dynamika tonalna na zarejestrowanych materiałach.
Jakie inne filmowe funkcje znajdziesz w tym modelu?
- kompensację zmian kąta widzenia podczas regulacji ostrości
- funkcję Anti-Flicker zapobiegającą migotaniu obrazu
- funkcję automatycznego kadrowania z użyciem AI (auto frame)
- wsparcie w postaci zebry oraz peakingu
- podgląd z użyciem tablic LUT, również tych wgranych osobiście
Galeria prac
Poniżej prezentujemy przykłady fotografii zapisanych za pomocą aparatu Sony A6700 – nie jest to oczywiście pełna klatka, jednakże można tym modelem osiągnąć naprawdę zadowalające efekty wizualne z bardzo piękną plastyką obrazu oraz szerokim spektrum tonalnym.
Rekomendujemy ten aparat przede wszystkim twórcom audiowizualnym – jako drugą kamerę na planie lub solo w mniej wymagających produkcjach wideo – dla których matryca APS-C w wielu przypadkach będzie dobrym rozwiązaniem. Jednakże fotografowie – szczególni Ci mobilni, podróżnicy, streetowcy, reportażyści oraz fani dzikiej przyrody mogą także naprawdę polubić się z tym podręcznym i lekkim modelem – również z tego powodu, że ma od dostęp do naprawdę szerokiej gamy obiektywów z mocowaniem E – nie tylko tych systemowych.
Aparat Sony A6700:
Mocne strony: | Słabe strony: |
dostępność innowacyjnych technologii znanych z pełnoklatkowych aparatów Sony | dość wolne migawki – mechaniczna do 1/4000, elektroniczna 1/8000 |
niezawodny system AF wspierany przez samouczący się AI | skromne 11 kl./s w trybie zdjęć seryjnych |
możliwość nagrywania w 120 kl./s w 4K oraz w 240 kl./s w Full HD | słaby bufor – do 23 zdjęć w przypadku bezstratnych RAWów, do 18 w przypadku bezstratnych RAWów + JPEGów (w trybie seryjnym) |
poręczny i lekki gabaryt | mała rozdzielczość wizjera oraz ekranu LCD |
dostęp do wielu obiektywów, nie tylko tych systemowych – na rynku mamy całą optyczną gamę dedykowaną mocowaniu E | brak drugiego gniazda na kartę pamięci |
Poniżej zostawiamy dla Ciebie film z oficjalnego kanału producenta:
Koniecznie sprawdź nasze inne recenzje sprzętowe!
Sony ZV-E1. Kinowa jakość wkracza w świat Internetu
Panasonic Lumix S5 II – przełom, na który wszyscy czekaliśmy!
Obiektyw Sony FE 70-200 mm f/4 Makro G OSS II – otwórz się na nowe możliwości!
W artykule wykorzystano screeny oraz fotografie wchodzące w skład materiałów promocyjnych Sony oraz fotografie autorstwa Mikołaja Ganabisińskiego.
Autorzy filmu:
Scenariusz i realizacja: Mikołaj Ganabisiński – mediacreative.pl
Kamera: Wiktor Prusiński – Studio Bez Ciśnień
Najnowsze
Zostań naszym stałym czytelnikiem
Bądź na bieżąco z nowościami foto-wideo, inspiruj się wybitnymi twórcami, korzystaj z praktycznych porad specjalistów.
Poinformujemy Cię o super promocjach, interesujących kursach i warsztatach.