Sony A7RV w blasku fleszy – pierwsze testy studyjne

Inżynierowie Sony ponownie zawyżyli poprzeczkę konkurencji w sferze innowacyjnych rozwiązań technologicznych – a wszystko za sprawą najnowszego modelu aparatu z serii R, który mieliśmy szansę przetestować w studio fotograficznym dzięki uprzejmości Sony Polska. Koniecznie zobaczcie nasz nowy film, który powstał specjalnie na tę okazję we współpracy z Mikołajem Ganabisińskim oraz Wiktorem Prusińskim.

Jeśli poszukujecie szczerej recenzji, która bazuje na konkretach oraz testach praktycznych przedstawiających nowe możliwości Sony A7RV – ten film spełni Wasze oczekiwania. Zapraszamy Was do przestrzeni studyjnej, w której nasi twórcy opowiedzą o swoich pierwszych doświadczeniach z tą gorącą nowością na rynku! Tych z Was, których jednak goni czas, zachęcamy do szybkiej lektury na temat specyfikacji A7RV – najnowszego bezlusterkowca od japońskiego giganta.

Subtelny redesign standardowego body

Korpus Sony A7RV nie wyróżnia się zasadniczo niczym szczególnym na tle swoich poprzedników, a jego budowa jest zbliżona do starszych wersji z serii R lub S. Nowy model otrzymał natomiast przycisk REC umieszczony w górnej części korpusu, który dodatkowo wyposażono w nowe pokrętło dedykowane trybom pracy aparatu: Foto, Film oraz S&Q. Entuzjaści pracy w ekstremalnych warunkach atmosferycznych powinni być także zadowoleni z faktu, iż całość konstrukcji została wzmocniona i uszczelniona, tym samym gwarantując bezpieczniejsze użytkowanie aparatu w terenie. Kluczową zmianą jest również decyzja producenta o hybrydowym slocie na karty – obsługującego zarówno te SD jak i CFexpress typu A. Biorąc pod uwagę fakt, iż wydajność nowego Sony jest naprawdę potężna, a japoński producent gwarantuje możliwość zapisu aż 530 sztuk nieskompresowanych RAW-ów w jednej serii, warto skusić się na zakup ultraszybkich kart nowego typu – choćby po to, aby móc w pełni przetestować możliwości nowego procesora BIONZ XR, który jest siłą napędową całego systemu – i mieć nie lada satysfakcję z otrzymanych przezeń efektów!

Dla każdego coś dobrego – rewolucyjny ekran w historii marki

Mimo iż pierwsze zetknięcie z korpusem A7RV nie gwarantuje użytkownikowi „efektu wow” to już po chwili japoński producent zaskakuje nas w pełni elastycznym mechanizmem mocowania ekranu, który pozwala nam na szereg manipulacji jego położenia względem aparatu. Ekran może być zarówno obrotowy – z opcją odchylenia go na zawiasie w bok, w górę i dół – a także odwrócony pionowo w osi aparatu. Możliwości konfiguracji tego 3,2 calowego ekranu jest naprawdę sporo, co niewątpliwie wyróżnia go na rynku, ale co najważniejsze – prawdopodobnie zjedna on sobie wszystkich użytkowników systemu, zarówno tych fotografujących, jak i filmujących.

Wizjer, który pozwala w końcu przejrzeć na oczy

Najnowsza propozycja od japońskiego producenta imponuje jakością podglądu, którego rozdzielczość wynosi 944 miliona punktów z możliwością do 0,9x powiększenia. Jest to obecnie najlepszy wizjer od Sony, który znamy już z modelu A7SIII czy A1. Bez dwóch zdań zachwyca on swoją dokładnością oraz niesamowitym odwzorowaniem detali, które – nim jeszcze wykonamy zdjęcie – dostarczają urzekającej wizualnie przyjemności z samego patrzenia.

System AF, który myśli za Ciebie i robi to fenomenalnie

Szybki i niezawodny, a na dodatek inteligentny – najnowsza technologia ostrzenia w modelu Sony A7RV została wyposażona w indywidualny procesor SI, dzięki któremu aparat dosłownie studiuje sytuację przed naszym obiektywem oraz uczy się kształtów i sylwetek ludzkich. Co więcej – z pomocą sztucznej inteligencji system AF jest w stanie przewidzieć potencjalne ruchy naszych modeli tak, aby za każdym razem utrzymać wybrany przez nas obiekt w płaszczyźnie ostrości – bez względu na to, czy nasz główny temat zostanie np. zasłonięty inną osobą, obróci się do nas tyłem czy nawet na chwilę wyjdzie z kadr. Najnowszy model Sony z każdą z tych sytuacji radzi sobie niemal w mistrzowski sposób konsekwentnie śledząc początkowo wybrany przez nas obiekt. System detekcji Sony A7RV został również poszerzony o możliwość wykrywania ptaków i insektów, a także samolotów, pociągów i samochodów – to wszystko odbywa się w przestrzeni kadru, zaopatrzonego w 693 punkty pomiaru AF, co stanowi około 79 % całości jego pokrycia. Producent deklaruje także nienaganną pracę autofokusa w warunkach oświetlenia od wartości -4EV, co z pewnością docenią fani nocnego fotografowania.

Matryca, która zachwyci Cię swoją rozdzielczością

Pełnoklatkowy sensor CMOS Exmor R niewątpliwie wyznacza nową jakość wizualną w odwzorowaniu szczegółów, tym samym zapewniając użytkownikom A7RV niezwykłe doznania estetyczno-wizualne podczas pracy – także podczas kiepskich warunków oświetleniowych. 61-milionowa matryca, choć znana już z innych modeli, została po raz pierwszy wyposażona w 8-stopniową stabilizację obrazu, która pozwala na jeszcze większą kontrolę potencjalnych drgań podczas wykonywania zdjęć oraz ujęć z ręki, a także gwarantuje solidne wsparcie podczas korzystania z dłuższych czasów naświetlania. 

Urozmaicona forma zapisu formatu RAW

Nowością od Sony jest także wyczekiwana przez wszystkich użytkowników możliwość zmiany rozmiaru pliku RAW. W modelu A7RV możemy kolejno wybrać kompresję na 61, 26 lub 15 megapiksele. Ta opcja niezaprzeczalnie ułatwi życie fotografom, którzy nie potrzebują korzystać z pełnego spektrum możliwości matrycy, wciąż jednak mając gwarancję najwyższej jakości obrazu. Warto dodać, że nawet zwykły JPEG wygląda w przypadku Sony A7RV po prostu rewelacyjnie! Poniżej znajdziecie przykłady fantastycznych JPEGów prosto z aparatu, które zostały wykonane na potrzeby naszego filmu.

Gratka dla filmowców – rozdzielczość 8K w trybie filmowym

Sony A7RV jest już drugim aparatem w historii producenta, który ma możliwość nagrywania filmów w jakości 8K, odpowiednio w 24 lub 25 kl/s. Trzeba jednak pamiętać o tym, że wybór największej rozdzielczości skutkuje cropem o wartości 1,24x. Operatorów powinny zadowolić także pozostałe opcje filmowania: dwa warianty rejestracji obrazu w jakości 4K – 24, 25 oraz 30 kl/s z wykorzystaniem pełnej szerokości matrycy oraz wariant scropowany (także 1,24x) – 50 i 60 kl/s. Decydując się na tryb FullHD otrzymamy natomiast do 120 kl/s! Ogromnym plusem tego modelu jest również fakt, że aparat nie posiada żadnych ograniczeń dotyczących czasu nagrywania pojedynczego pliku, a ponadto został w nim zastosowany nowy system zapobiegający przegrzewania się sprzętu. Oprócz standardowych profili logarytmicznych S-Log2 i S-Log3 najnowszy model Sony został dodatkowo wzbogacony o profil S-Cinetone, który dotychczas występował tylko w zaawansowanych modelach kamer tego producenta. Dużą zmianą na plus jest także możliwość zapisu kolorów w 10 bitach z próbkowaniem 4:2:2, co niewątpliwie uczyni wszystkie zabiegi postprodukcyjne jeszcze bardziej satysfakcjonującymi.

Technologia, która imponuje

Liczne innowacje zastosowane w najnowszym Sony A7RV to temat rzeka – ten konkretny model wymaga od nas spojrzenia na jego pełną specyfikację z różnych perspektyw. By w pełni przedstawić Wam maksimum jego możliwości, spodziewajcie się w najbliższym czasie kolejnych wpisów (oraz filmów!), w których skupimy się na dalszej eksploracji tego modelu. Już teraz możemy Was zapewnić o filmie, który w niedługim czasie pojawi się na naszym kanale Youtube – materiał będzie dotyczył porównania jakości dwóch form zapisu obrazu z Sony A7RV – JPEGa prosto z aparatu oraz bezstratnego obrobionego w programie graficznym RAWa – nie możecie tego przegapić! 

Model Sony A7RV znajdziecie oczywiście w naszym sklepie. 

Autorzy filmu:
Scenariusz i realizacja: Mikołaj Ganabisiński – mediacreative.pl
Kamera: Wiktor Prusiński – Studio Bez Ciśnień