EXPOzycja 2023 – kwiaty i owady w onirycznych wizjach Magdaleny Wasiczek

Justyna Miodońska • 27 czerwca 2023 • 9 min

Od wieków zamierzchłych, aż po czasy współczesne, matka natura nieustannie inspiruje artystów działających w różnych obszarach sztuki – nie inaczej jest w przypadku fotografów, którzy rejestrują piękno natury w swoich światłoczułych kadrach. Dziś pragniemy przybliżyć Wam twórczość Magdaleny Wasiczek – fotografki, która jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenosi swoich obserwatorów w światy pełne (nie)magicznych istot, żyjących tuż obok nas, a zasadniczo – poniżej nas – w dolnych partiach łąk, pól i lasów. Jeśli interesujesz się makrofotografią i nie wiesz od czego zacząć swoją przygodę z tym tematem – ten wpis jest właśnie dla Ciebie! 

EXPOzycja 2023 – kwiaty i owady w onirycznych wizjach Magdaleny Wasiczek

Są takie kategorie fotografii, które pozwalają nam spojrzeć na rzeczywistość z zupełnie innej perspektywy – podczas tegorocznej edycji EXPOzycji Foto-Plus 2023 spotkaliśmy się Magdaleną Wasiczek, fotografką kwiatów i owadów, która zaprosiła nas do swoich magicznych makro-światów i opowiedziała o tym, jak fotograficzna pasja przerodziła się w sposób na życie. Jesteście ciekawi jak udało się jej przekuć hobby w dochodowy biznes? Jeśli tak, to koniecznie odwiedźcie nasz kanał na YouTube, gdzie już czeka na Was zapis wywiadu z tą wyjątkową artystką! 

Zachęcamy Was również do zapoznania się z twórczością naszych innych prelegentów, o których dotychczas napisaliśmy już kilka tekstów – niech będą one dla Was motywacją, aby zacząć działać na własną rękę!

Linkujemy Wam kilka przykładowych artykułów:

➡ Jak być lepszym fotografem ślubnym? Poznaj tajemnice Malachite Meadow!

➡ EXPOzycja 2023. Fotograf–architekt, czyli Mariusz Łężniak

➡ EXPOzycja 2023 – baśniowe światy Mai Kupidury

Co w trawie piszczy?

Już od ponad 17 lat Magdalena Wasiczek zajmuje się oniryczną kreacją przedstawień fauny i flory, które stanowią fotograficzny zapis spektaklów matki natury w skali makro. Prace artystyki nie mieszczą się jednak w ramach kategorii fotografii komercyjnej, co jak sama podkreśla, było dla niej nie lada utrudnieniem na początku kariery fotograficznej.

Z czasem jednak jej unikatowy styl zaczął mocno wyróżniać się na rynku, a rosnąca rzesza fanów oraz liczne wyróżnienia w konkursach dały fotografce do zrozumienia, że obrała dobry kierunek – fundamentem jej sukcesu jest więc niewątpliwie fakt, że pozostała wierna własnej artystycznej wizji, a nie rynkowym trendom.

„(...) fotografia artystyczna nie jest komercyjnie najprostszą ścieżką, dlatego szukałam dla siebie takiego miejsca, by z jednej strony nie ograniczać swoich pomysłów co do tego, jak fotografować rośliny i owady, a z drugiej strony móc cokolwiek zarobić (...)” - M. Wasiczek


Oczywiście takie podejście wymaga od twórcy dużo cięższej pracy, gdyż nie jest łatwo konkurować z przyjętymi standardami – jednakże wysiłek włożony w liczne próby przekonania rynku do swoich indywidualnych form ekspresjii pozwolił naszej prelegentce na to, by z czasem sama przeobraziła się w fotograficzny autorytet będący inspiracją dla artystów z całego świata.

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, rozgłos na skalę międzynarodową przyniosły Magdalenie liczne wyróżnienia w prestiżowych konkursach fotograficznych. Artystka aż trzy razy zajęła I miejsceInternational Garden Photographer of the Year – jej niezwykłą pracę „Stardust", która w 2022 roku skradła serca Jury, możecie zobaczyć poniżej. 


„Stardust", IGPOTY Overall Winner, fot. Magdalena Wasiczek  

Na samym Facebooku Magadalenę Wasiczek śledzi ponad 27 tysięcy osób, a jej autorskie warsztaty foograficzne cieszą się ogromną popularnością w całej Polsce – fotografka prowadzi również szkolenia indywidualne, dlatego zachęcamy Was do kontaktu z Magdą, która w dziedzinie fotografii kwiatów i owadów jest w naszym kraju absolutnie niedoścignioną mistrzynią!

Jednak dla tych z Was, którzy w fotografii przyrodniczej stawiają dopiero swoje pierwsze kroki, przygotowaliśmy wraz z naszą prelegentką krótki poradnik, który pomoże Wam w rejestracji magicznych i niepowtarzalnych kadrów. 

Krok I – daj się zaskoczyć naturze!

Co sprawia, że prace naszej prelegentki są tak bardzo hipnotyzujące i nie sposób oderwać od nich wzroku? Podczas naszego spotkania na EXPOzycji Magdalena specjalnie dla Was uchyliła rąbka tajemnicy swojego niepowtarzalnego fotograficznego warsztatu, abyście już teraz we własnym zakresie mogli zacząć eksplorację makro światów.

Ale zacznijmy od początku – a w zasadzie początku każdego dnia, który zwiastuje poranek – ponieważ kluczem do sukcesu jest niewątpliwie pora dnia, w której planujemy wyprawę na łąkę. Tak więc im wcześniej, tym lepiej!

„(...) od 17 lat wychodząc w plener daję się zaskoczyć naturze. Oczywiście wiedza na temat zachowań owadów oraz znajomość miejsc ich występowania jest bezcenna, jeżeli chcemy mieć cień szansy na udane łowy. Jednakże nawet będąc w posiadaniu tej tajemnej wiedzy, czyniąc plany i przygotowania, należy liczyć się z tym, że na końcu to i tak Matka Natura pokaże nam, kto tu rządzi (...)” - M. Wasiczek


Owady, podobnie jak ludzie, potrzebują chwili o poranku, aby móc przygotować się na czekające je w ciągu dnia zadania. Wówczas nie wykazują wzmożonej aktywności, a fakt ten przekłada się oczywiście na korzyść fotografującego – ospały owad to fotogeniczny owad! A jeśli perspektywa wstawania przed świtem jest czymś, co już Was zniechęciło, to zapoznajcie się szczegółowo z portfolio naszej prelegentki – stanowi ono niepodważalny dowód na to, że poranne poświęcenie nie idzie na marne, a wizualne efekty, które można osiągnąć, są wprost spektakularne! 

Fot. Magdalena Wasiczek

Krok II – znajdź swój styl

Fotografie Magdaleny Wasiczek charakteryzuje specyficzna plastyka obrazu oraz bogata paleta barw, której odcienie zaczynają się od tych bardzo nasyconych, poprzez pastele oraz kompozycje monochromatyczne, aż po biegun przeciwstawny z dużą ilości czerni w kadrze, która przywodzi na myśl ikoniczne przedstawienia martwej natury w malarstwie barokowym.

Styl naszej prelegentki zapoczątkowała również miłość do optyki „analogowej", czyli manualnych obiektywów z mocowaniem na M42 – ich specyficzne właściwości odpowiedzialne za interpretację światła determinują niezwykle malarski efekt bokeh, który stał się znakiem rozpoznawczym twórczości Wasiczek i ugruntował pozycję jej marki na rynku. 

Fot. Magdalena Wasiczek

Nasza prelegentka fotografuje także całą gamą obiektywów Fujinon, między innymi modelami Fujinon 80 mm f/2.8 Macro, Fujinon 50-140mm f/2.8, Fujinon 35 mm f/2, Fujinon 90 mm f/2, Fujinon 16 mm f/1.4, Fujinon 16-80 mm f/4 oraz Fujinon 10-24 mm f/4.

Tę pokaźną kolekcję szkieł uzupełniają również Sigma 56 mm f/1.4, obiektyw LENSBABY Sweet 50 mm Optic oraz dwa zestawy Nisi Close-Up Lens Kit – są to specjalne apochromatyczne soczewki nasadkowe dedykowane do pracy z teleobiektywami, które zostały zaprojektowane z myślą o skróceniu minimalnej odległości ostrzenia przy jednoczesnym zwiększeniu skali odwzorowania – dzięki zestawowi od firmy Nisi teleobiektywy zyskują cechy obiektywów makro, a tym samym możliwość wykonywania bardzo bliskich kadrów.

Jest to fantastyczna opcja dla tych z Was, którzy chcieliby sprawdzić, czy fotografia zbliżeniowa oraz makrofotografia są tematami, które mają szansę zarezonować z Waszą twórczością – bez konieczności inwestowania w specjalistyczne oraz kosztowne obiektywy makro z profesjonalnej półki sprzętowej.

Szczegółowe recenzje produktów marki Nisi znajdziecie na stronie naszej prelegentki.

Fotografia wykonana z użyciem Fujinon 50-140 mm f/2.8 + zestawu Nisi Lens, Fot. Magdalena Wasiczek 

Gdy zapytaliśmy Magdę o jej fotograficzne początki oraz sprzęt, który wspierał ją podczas budowania marki osobistej, wówczas nasza prelegentka podkreśliła znaczącą rolę firmy Foto-Plus w swoim artystycznym rozwoju – jej pierwsze aparaty, czyli modele marki Nikon D80 i D300, a także pierwszy profesjonalny obiektyw makro marki Tamron 90 mm f/2.8 oraz zróżnicowane sprzęty oświetleniowe zostały zakupione właśnie w naszym sklepie.

Czujemy ogromną wdzięczność oraz dumę, że z pomocą naszego wykwalifikowanego personelu, konsultantów oraz sprzedawców, mieliśmy swój mały wkład w całość artystycznego procesu bohaterki naszego wpisu. 

„(...) sklep na Studenckiej mijałam często maszerując na lub z zajęć na studiach – w nieistniejących już starych budynkach Uniwersytetu Jagiellońskiego przy Krupniczej – więc sklep Foto-Plus znałam zanim jeszcze na serio zainteresowałam się fotografią (...)” - M.Wasiczek


Przez bardzo długi czas, zanim jeszcze artystka rozpoczęła pracę z bezlusterkowcami marki FujiFilm, jej warsztat wspierał Nikon D750 oraz dedykowane do tego lustrzanego modelu obiektywy – Tamron 90 mm f/2.8 Macro, Sigma 150 mm f/2.8 Macro, Nikkor 60 mm F2.8, Tamron 70-200 mm f/2.8, Nikkor 85 mm f/1.4, Nikkor 50 mm f/1.4, Tamron 24-70mm f/2.8 oraz Tokina 12-24mm f/4.

Krok III – jaki aparat wybrać?

Zamiłowanie Magdy do jakości obrazu oferowanej przez markę FujiFilm rozpoczęła się w momencie, gdy na jednych z prowadzonych przez nią szkoleń pojawiła się kursantka z modelem aparatu FujiFilm X-T2. Była to miłość od pierwszego wejrzenia – wówczas w bardzo krótkim czasie od tego wydarzenia nasza prelegentka stała się właścicielką modeli X-T3 oraz X-T4, które pokochała za całokształt projektu – od ergonomii i gabarytu korpusu, poprzez ilość innowacyjnych funkcji dostępnych w zaawansowanych funkcjach aparatów.

Biorąc pod uwagę potrzeby makrofotografki, takie cechy jak wbudowana stabilizacja matrycy oraz funkcja focus peaking czy też opcja powiększenia dowolnego fragmentu obrazu w elektronicznym wizjerze przy manualnym ostrzeniu są aspektami, które realnie wpływają na poprawę jakości rejestrowanych przez Magdę kadrów, bez względu na warunki panujące podczas danej sesji.

Fot. Magdalena Wasiczek

Warto w tym miejscu dodać, że przy bardzo dużych powiększeniach obrazu stanowiących esencję fotografii makro, głębia ostrości ulega automatycznej redukcji – im większe powiększenie obrazu, tym mniejsza jest głębia ostrości. Z tego powodu walka o każdy kolejny milimetr bywa nieraz kluczowym elementem całości kompozycji, a zaimplementowana w korpusach FujiFilm funkcja focus peaking oraz wbudowany wizjer o wysokiej rozdzielczości pomagają w jeszcze doskonalszym ustawieniu punktu ostrości, dokładnie co do milimetra.

Fotografowanie z bardzo bliska, z bardzo dużą skalą odwzorowania, może również generować problemy z wyrazistością oraz ostrością kadru – tutaj jednak z pomocą użytkownikom systemu FujiFilm przychodzi wbudowana stabilizacja matrycy, która skutecznie zapobiega nawet najmniejszym drganiom i poruszeniom korpusu, które mogłyby przyczynić się do rozmazania fotograficznej kompozycji.

Sercem aparatu jest matryca APS-C X-Trans CMOS IV o rozdzielczości 26.1 Mpix

Następcę modelu X-T4 z serii X, czyli FujiFilm X-T5 znajdziecie oczywiście w naszym sklepie. Na sam koniec warto wspomnieć, że zastosowana w nim matryca APS-C jest dobrym wyborem dla twórców działających w obszarze makrofotografii – dlaczego?

Redukcja pola widzenia aparatu względem pełnej klatki (czyli formatu 35 mm), która wynika z wyboru mniejszej matrycy (np. APS-C lub Mikro 4/3) wpływa na powiększenie rejestrowanych przez nas kadrów, ponieważ formaty niepełnoklatkowe mają większy współczynnik powiększenia (nie mylić ze skalą odwzorowania obiektywu, która jest stałą własnością fizyczną, niezależną od wyboru formatu matrycy!) – dlatego w momencie, gdy docelowo będziemy zajmować się tylko makro-tematami, warto rozważyć zakup systemu niepełnoklatkowego.

Wszystkie fotografie zawarte w artykule są autorstwa Magdaleny Wasiczek. Kopiowanie oraz rozpowszechnianie fotografii bez zgody autorki jest surowo zabronione. 

Autorzy filmu:
Realizacja: Mikołaj Ganabisiński – mediacreative.pl
Kamera: Wiktor Prusiński – Studio Bez Ciśnień

Wywiad z Magdaleną Wasiczek przeprowadzili:
Justyna Miodońska oraz Krzysztof Grzybczyk