Jak kontrolować ekspozycję podczas filmowania? Omawiamy przydatne narzędzia!
Justyna Miodońska • 4 grudnia 2023 • 5 min
Zajmujesz się wideofilmowaniem i poszukujesz innych sposobów na kontrolę ekspozycji poza klasycznymi wskazaniami histogramu oraz podpowiedzi wbudowanego światłomierza? Jeśli tak, to dobrze trafiłeś! Tak się składa, że współczesne urządzenia zapisujące obrazy cyfrowe są wyposażone w wiele przydatnych narzędzi, które ułatwiają nadzór oświetlenia na planie filmowym. Przeczytaj nasz tekst o rożnych elektronicznych metodach zarządzania ekspozycją i dowiedz się, która z nich jest najlepszą opcją dla Ciebie!
Spis treści:
Zebra
Pierwszym oraz najbardziej powszechnym narzędziem służącym do „diagnozy” poprawnej ekspozycji podczas filmowania jest zebra. Znajdziemy ją oczywiście w profesjonalnych kamerach filmowych, a także coraz częściej w aparatach cyfrowych ze średniej półki cenowej.
Jakie są podstawowe funkcje tego narzędzia?
Zebra może ostrzec operatora przed domniemanym prześwietleniem sceny poprzez nałożenie ukośnych pasów na obszary przekraczające ustalony próg jasności – trzeba jednak podkreślić, że zebra sama w sobie nigdy nie mierzy ekspozycji, lecz stanowi rodzaj wskaźnika informującego o poziomie jasności danego punktu tonalnego w obrazie.
Jednostką określającą wartość zebry w % jest tak zwana skala IRE (Instytut Inżynierów Radiowych) mierząca – w dużym uproszczeniu – poziom luminancji (jasności) sygnału wideo. Procentową wartość IRE zebry można dowolnie przekształcać w menu urządzenia filmującego.
Przykładowo – ustawiając IRE na 100 % – pasy zebry pojawią się wszędzie tam, gdzie dojdzie do nadmiernej ekspozycji danego obszaru, a dzięki temu zyskasz szansę na korektę swoich ustawień ekspozycji, tak aby nie utracić informacji w pikselach w sferze ekstremalnie jasnych świateł.
W innej sytuacji – gdy wyznacznikiem ekspozycji jest ludzka twarz (skin tone) – i zależy Ci na odpowiednim naświetleniu skóry, warto ustawić wartość IRE na 70-80 %. Wówczas pojawienie się pasów zebry na czole, nosie oraz policzkach modela będzie potwierdzeniem o ich prawidłowym naświetleniu w odniesieniu do światła kluczowego zastosowanego na planie. Należy także podkreślić, że prawidłowo dobrane wartości IRE są uzależnione od rodzaju profilu, w którym aktualnie pracuje dana kamera.
Więcej na temat ustawień krzywej gamma (profilu) oraz jej udziału w korekcji jasności przeczytasz w naszym osobnym artykule:
➡ Krzywe LOG oraz ich wpływ na dynamikę tonalną obrazu filmowego
False Color
Drugim narzędziem, z którego warto skorzystać w czasie ustawiania prawidłowego naświetlenia danej sceny jest opcja „fałszywego koloru” przedstawiająca luminancję jej poszczególnych składowych (tonów) za pomocą kolorów.
Przy tej metodzie trzeba pilnować zarówno dolnej jak i górnej granicy ekspozycji, tak aby na zapisywanym ujęciu nie pojawiły się czerwienie oraz odcienie fuksji – w przeciwnym razie można utracić wszystkie detale w strefie najjaśniejszych oraz najciemniejszych partii obrazu.
Interpretacja kolorów:
-
Czerwony – prześwietlenie
Kolory w odcieniach czerwieni zazwyczaj reprezentują obszary obrazu, które są zbyt jasne, czyli prześwietlone. W takiej sytuacji poprawa parametrów ekspozycji jest kluczowa, aby zachować szczegóły w najjaśniejszych obszarach kadru.
-
Żółty – jasności nie budzące sprzeciwu
Obszary oznaczone tym kolorem mają wysoki poziom jasności, ale znajdują się w akceptowalnych granicach poprawnej ekspozycji.
-
Zielony – prawidłowa ekspozycja
Zielony kolor zazwyczaj oznacza obszary o prawidłowej ekspozycji – gdzie detale są zachowane, barwy sceny odwzorowane zgodnie z zamierzeniem, a luminancja zrównoważona.
-
Niebieski – niedoświetlenie
Kolory w odcieniach niebieskiego reprezentują obszary, które są zbyt ciemne – czyli potencjalnie niedoświetlone – i mogą wymagać zmian ustawień ekspozycji.
-
Fioletowy – utrata detali w czerniach
Obszary kadru znajdujące się w fioletowej strefie są kompletnie stratne w jakiekolwiek szczegóły obrazu i wymagają obowiązkowej korekty ekspozycji.
Niestety nie wszystkie kamery oraz aparaty mają dostęp do narzędzia false color – wtedy jednak operatorzy mogą polegać na zewnętrznych monitorach lub rekorderach, które wspierają tę funkcję – na przykład na modelu Atomos Ninja V+ 8K lub Blackmagic Design Video Assist 5.
Waveform, czyli monitor kształtu fali
Ostatnim narzędziem w naszym zestawieniu jest waveform – nazywany również oscyloskopem – który także dostarcza graficznej reprezentacji luminancji obrazu, jednakże w formie wykresu falowego.
Jego oś pozioma reprezentuje szerokość kadru oraz zawarte w nim poszczególne obszary tonalne, natomiast oś pionowa odzwierciedla zakres jasności od 0 do 100% w skali IRE. Dzięki waveform operatorzy kamer wiedzą dokładnie, które obszary kadru odpowiadają konkretnym poziomom jasności.
Oto elementy charakterystyczne, które można zobaczyć na wykresie waveform:
- oś pozioma – reprezentuje dokładnie szerokość kadru rejestrowanego przez operatora. Punkty na tej osi odpowiadają konkretnym pikselom obrazu – lewa strona koresponduje z lewą częścią kadru, a prawa analogicznie z jej częścią prawą
- oś pionowa – odzwierciedla dokładny zakres jasności od 0 % do 100% IRE. Wartości te są skorelowane z poziomami szarości, gdzie 0% oznacza totalną czerń, a 100% biel
- krzywa falowa – wizualizuje jasność obrazu wzdłuż osi poziomej w sposób graficzny. Im wyższa jest krzywa na wykresie, tym „jaśniejsze" są piksele w danym obszarze kadru, a im jest ona niższa, tym piksele są „ciemniejsze"
- linie referencyjne – niektóre wykresy waveform zawierają linie pomagające w orientacji – np. linia z przypisaną wartością 50% może oznaczać średnią jasność dla danego obszaru obrazu w skali IRE
- kolory na wykresie – niektóre krzywe falowe mogą mieć także określony kolor, a przez to reprezentować poszczególne składowe kolorystyczne, co pozwala na analizę jasności w danych kanałach – takich jak czerwony, zielony i niebieski (RGB)
Warto jeszcze wspomnieć o tym, że zarówno zebra jak i false color – w kontekście przebiegu realizacji ujęcia – mogą być dla niektórych „niewygodne" z tego względu, iż nakładają się na całość kadru w trakcie filmowego zapisu i zwyczajnie przeszkadzają w jego dokładnej kontroli – nie będą więc dobrą opcją dla wszystkich.
Dużo wygodniejszym rozwiązaniem – biorąc pod uwagę komfort operatora – jest waveform, który w większości przypadków można zminimalizować do niewielkiego „okna" umieszczonego na krawędzi ekranu kamery lub zewnętrznego monitora.
Interesują Cię filmowe zagadnienia? Sprawdź zatem nasze inne teksty z działu Filmowego ABC:
➡ Próbkowanie chrominancji, czyli kilka słów o kompresji kolorów
➡ Co to jest bitrate i jak wpływa na jakość Twojego wideo?
➡ Anamorfoza – rys historyczny oraz wstęp do specyfikacji obiektywów
Najnowsze
Zostań naszym stałym czytelnikiem
Bądź na bieżąco z nowościami foto-wideo, inspiruj się wybitnymi twórcami, korzystaj z praktycznych porad specjalistów.
Poinformujemy Cię o super promocjach, interesujących kursach i warsztatach.