Aparat natychmiastowy – który wybrać na początek?

Trwaj chwilo, jesteś piękna – magia chemicznych odbitek

Fotografia natychmiastowa ma swój niepowtarzalny urok, dla którego całkiem łatwo stracić zarówno głowę jak i pieniądze – choć należałoby raczej podkreślić, że wyjątkowy zapis Twoich najpiękniejszych wspomnień jest wart każdej ceny. Tak się składa, że w ostatnim czasie rynek wysycił się różnymi modelami podręcznych aparatów na wkłady i jest to jawny dowód na to, że to właśnie „tu i teraz" – oraz pod wpływem konkretnych emocji – jest w nas wszystkich potrzeba archiwizacji ważnych momentów.

Na meta poziomie, w tym bardzo krótkim procesie – gdy zaledwie chwilę po wciśnięciu spustu migawki naszym oczom ukazuje się fizyczny obraz wyłaniający się ze światłoczułego filmu – otrzymujemy także „potwierdzenie" autentyczności samego wydarzenia.

To moment, gdy nasza myśl staje się faktem oraz – cytując Rolanda Barthesa – gdy fotografia „powtarza [...] to, co już nigdy nie będzie się mogło egzystencjalnie powtórzyć". Musisz przyznać, że słowa te – choć napisane prawie 50 lat temu – zupełnie nie straciły na swojej aktualności.

Dziś chcemy Ci zaprezentować aż sześć różnych modeli aparatów natychmiastowych, które umożliwiają osiągnięcie zróżnicowanych efektów wizualnych. Chcielibyśmy także zwrócić Twoją uwagę na cechy szczególne wkładów filmowych – kompatybilnych z konkretnymi aparatami – których prawidłowe zastosowanie wymaga od użytkownika przede wszystkim wiedzy o tym, jaka jest ich chemiczna specyfikacja. 

Standardowo zapraszamy Cię także na nasz kanał YouTube oraz na film, w którym Radek DżoDżo Drozdowicz przygląda się bliżej czterem aparatom natychmiastowym – odnajdziesz je również w naszym tekście! – oraz dokładnie wyjaśnia, dla kogo będą one wyborem idealnym.

Fujifilm Instax

Na pierwszy ogień idą dwa najbardziej klasyczne modele aparatów natychmiastowych marki Fujifilm – Instax Mini 12 oraz Instax SQ 40 – które nie dość, że są banalnie proste w użyciu, to jeszcze przy okazji pozwalają osiągnąć naprawdę znakomite rezultaty.

Co je wyróżnia? W pełni zautomatyzowany pomiar ekspozycji, wbudowana lampa błyskowa oraz piękny design, który po prostu cieszy oko. Są to niewątpliwie aparaty, które szczerze polecamy każdemu entuzjaście łapania chwil ulotnych – bez zbędnego zagłębiania się w skomplikowaną obsługę, ponieważ w przypadku tych konkretnych modeli nie ma o niej w ogóle mowy. W tej wyjątkowej grupie znajduje się również nasza trzecia propozycja, czyli Instax Wide, który niewątpliwie skradnie serca użytkowników rozmiłowanych w a'la panoramicznych kadrach! 

„Pstryk i już" – ot cała idea fotografii natychmiastowej zamknięta w jednej frazie. Jeśli jednak z pełną automatyką Ci nie po drodze i oczekujesz od tego rodzaju produktu czegoś znacznie więcej, to zdecydowanie powinieneś zainteresować się Instaxem Mini 99.

➡ Instax Mini 12

Jest to kolejny następca flagowego modelu tej marki w kategorii Mini, który oprócz przeprojektowanego korpusu otrzymał m.in. korektę efektu paralaksy w trybie selfie.

To aparat-zabawka, który jednak nie jest byle jakim gadżetem, choć oczywiście powstał w głównej mierze w celach rozrywkowych – a z tego powodu doskonale odnajdzie się w takich sytuacjach jak wszelkiego rodzaju imprezy okolicznościowe czy też wycieczki oraz wszędzie tam, gdzie dana chwila wymaga radosnej, fotograficznej celebracji! 

Krótka specyfikacja

Model ten korzysta z wkładów filmowych o wymiarach 54 x 86 mm oraz czułości 800 ISO. Ów duet bardzo dobrze radzi sobie z ekspozycją w warunkach oświetlenia dziennego – również w mocnym słońcu – i osiąga przyjemnie nasycone kolory.

W wydaniu Instaxa Mini 12 portrety oraz ujęcia w typie selfie mają naprawdę zadowalającą jakość – również w sytuacji deficytu światła, gdy ekspozycja bazuje głównie na błysku lampy. Trochę gorzej jest natomiast w przypadku fotografowania stricte pod światło, a zwłaszcza pod zachodzące słońce – tutaj ten model może się nie sprawdzić. 

➡ Instax SQ 40

Możliwości tego aparatu są niemal identyczne jak w przypadku Instaxa Mini 12, choć głównym elementem różnicującym obydwa modele jest przede wszystkim forma kasetki ze światłoczułymi wkładami do SQ – ich wymiar wynosi 86 x 72 mm, natomiast obszar samej odbitki jest „tytułowym" kwadratem o wymiarach 62 x 62 mm oraz czułości 800 ISO.
 

Krótka specyfikacja

Wkłady te mają także ciut lepszą rozpiętość tonalną – ekspozycja świateł i cieni jest zauważalnie bardziej jednolita – oraz bardziej nasycone kolory w odniesieniu do odbitek otrzymanych Instaxem Mini 12. Jednak im mniejsza ilość światła w kadrze, tym gorzej i tutaj sytuacja w kontekście tych obu modeli jest znów analogiczna. 

➡ Instax Wide

Czy jesteś fanem szerokich ujęć przypominających stopklatki z filmu? Jeśli tak, to mamy dla Ciebie najbardziej „panoramiczną" propozycję w grupie Instaxów – model Wide współpracujący z wkładami 86 x 108 mm, których obszar światłoczuły pozwala na zapis 62 x 99 milimetrowych fotografii natychmiastowych o czułości 800 ISO. 

 Krótka specyfikacja

Aparat ten, podobnie jak wcześniejsze modele, jest w pełni zautomatyzowany, a jego obsługa prosta i intuicyjna. Jednak Instax Wide oferuje także dostęp do aż 3 trybów ostrości – standardowego, krajobrazowego oraz Macro – a także opcję samowyzwalacza z różną długością opóźnienia wyzwolenia migawki.

W tym modelu dopracowano również wizjer optyczny, który ułatwia użytkownikowi uzyskanie poprawnej kompozycji kadru, a na spodzie korpusu umieszczono gwint montażowy – aparat ten można więc umieścić na statywie! 

➡ Instax Mini 99

Nasze zestawienie aparatów natychmiastowych Fujifilm zamyka model, którego kreatywne możliwości są zdecydowanie większe w odniesieniu do wcześniejszych propozycji – a czym dokładnie wyróżnia się Instax Mini 99?

Przede wszystkim posiada on aż 5 różnych trybów fotograficznych:

• tryb automatyczny, w którym aparat samodzielnie zadba o prawidłowe parametry ekspozycji 
  
  
• tryb „wnętrzarski" – dostosowany do pracy z deficytem światła w pomieszczeniach
  
  
• tryb sportowy – pozwalający na efektywne zamrożenie ruchu szybko poruszających się obiektów
  
  
• tryb podwójnej ekspozycji, który umożliwia nałożenie na siebie dwóch ujęć 
  
  
• tryb długiego otwarcia migawki – nawet do 10 sekund (Bulb), w czasie którego można malować światłem
  
  

Krótka specyfikacja

W przypadku tego aparatu użytkownik ma także szansę na dużo bardziej precyzyjne zarządzanie ostrością – w trybie standardowym (0,6 m do 3,0 m), krajobrazowym (3,0 m do nieskończoności) i Macro (0,3 m do 0,6 m) – oraz na manualne dopracowanie ekspozycji za pomocą dedykowanego pokrętła z 5-stopniowym skokiem jasności. 

Ale na tym nie koniec! – ponieważ do dyspozycji użytkownika producent oddaje również:

• 6 analogowych filtrów kolorystycznych stworzonych dzięki malutkim LEDom umieszczonych wewnątrz aparatu
  
  
• opcję winietowania z automatycznym zwężeniem otworu przysłony
  
  
• a także możliwość zarządzania błyskiem z uwzględnieniem takich funkcji jak błysk wypełniający, błysk automatyczny, redukcja czerwonych oczu oraz brak błysku
  
  

Projektanci tego korpusu zadbali także o umieszczenie na nim 2 przycisków spustu migawki – bardzo wygodnej opcji w czasie fotografowania pionowego lub horyzontalnego – a także gwintu montażowego oraz opcjonalnej stopki.

Jak prawidłowo przechowywać wkłady Fujifilm Instax?

• nie wystawiaj ich na bezpośrednie działanie promieni słonecznych!
  
  
• przechowuj je w miejscu, gdzie nie będą narażone na wilgoć i ciepło – producent zapewnia trwałość emulsji w przedziale od 5 do 40 stopni Celsjusza
  
  
• pamiętaj o sprawdzeniu ich terminu przydatności i wykorzystaj je koniecznie przed upływem daty granicznej, którą znajdziesz na wierzchu opakowania
  
  
• staraj się też nie dotykać wywołanej powierzchni odbitki – nie narazisz jej wówczas na wypalcowanie oraz wytarcie emulsji 
  
  

Polaroid

Drugą grupą dostępnych na rynku aparatów natychmiastowych są oczywiście legendarne Polaroidy, których początki sięgają pierwszej połowy XX wieku – choć my oczywiście zachęcamy Cię do zakupu bardziej współczesnych modeli ;) Warto też już na samym wstępnie podkreślić, że są to aparaty troszkę bardziej „skomplikowane" w obsłudze niż Instaxy – co dokładnie należy przez to rozumieć?

Po Polaroidy powinni sięgać przede wszystkim bardziej świadomi twórcy, ponieważ nie każde okoliczności ich pracy – w kontekście warunków atmosferycznych – będą sprzyjać beztroskiemu fotografowaniu. Z Polaroidami pracuje się trudniej, bo trzeba spełnić kilka warunków, a podstawowym z nich jest przede wszystkim fotografowanie w optymalnym zakresie temperaturowym – pomiędzy 13 a 28 stopniami Celsjusza.

Wkłady do Polaroidów są bardzo czułe, a przez to bardziej podatne na szkodliwy wpływ zbyt wysokich temperatur – co skutkuje pojawieniem się na nich różowego lub żółtego zafarbu. Warto jednak pamiętać o tej kwestii i nie narażać zarówno wkładów jak i samego aparatu na ryzykowne okoliczności – zważywszy na to, że efekty wizualne osiągnięte Polaroidem są po prostu piękne i absolutnie nie do podrobienia!

➡ Polaroid Go Gen 2

Jest to najmniejszy aparat natychmiastowy jaki znajdziesz na półkach sklepowych, choć tak naprawdę jego skromny gabaryt ma mało wspólnego z jego dużymi możliwościami – oczywiście w granicach zdrowego rozsądku :)

Jest to model w pełni automatyczny, w którym udoskonalono pomiar światła oraz dołączono opcje podwójnej ekspozycji i samowyzwalacz (selfie timer), a także możliwość wyłączenia lampy błyskowej na życzenie użytkownika. Co więcej, aby uzyskać ciekawe efekty kolorystyczne można także nałożyć na obiektyw aparatu specjalne barwne nakładki – Polaroid Go Filters – należy jednak zakupić je oddzielnie.

Co ciekawe – i widać to wyraźnie na filmie, który podlinkowaliśmy na początku artykułu – model ten rewelacyjnie radzi sobie z naświetlaniem ciemnych partii kadru i nie straszne mu nawet fotografowanie pod światło!

Krótka specyfikacja:

Korpus aparatu został ponadto wyposażony w lusterko ułatwiające wykonanie autoportretów oraz wbudowany akumulator litowo-jonowy, co według nas jest niesamowicie wygoda opcją! Model ten jest kompatybilny z wkładami Polaroid GO Film o wymiarach 66,6 mm x 53,9 mm oraz światłoczułej, niemal kwadratowej powierzchni wynoszącej dokładnie 47 mm x 46 mm. 

➡ Polaroid Now+ Gen 2

Nasze całościowe zestawienie zamyka flagowy model Polaroida NOW+ drugiej generacji, który jako jedyny w tej grupie produktów może połączyć się z dedykowaną aplikacją mobilną rozszerzającą jego funkcje. Jedną z nich jest tryb Bulb – a więc długi czas otwarcia migawki dający szansę na uzyskanie ciekawych efektów malowania światłem – czy też podwójna ekspozycja, a także opcje profesjonale takie jak tryb pracy z priorytetem przysłony, tryb manualny oraz tryb statywowy.

Poza swoimi „bonusowymi" funkcjami aparat Polaroid Now+ jest też w stanie samoistnie się wyzwolić (selfie timer), można w nim także wyłączyć lampę błyskową lub dołączyć do jego obiektywu kolorowe nakładki w aż 5 odcieniach, które tym razem producent umieścił w zestawie. Model ten podobnie jak Polaroid Go ma też wbudowany wewnętrzy akumulator, którego ładowanie umożliwia port USB-C. 

Krótka specyfikacja:

Aparat ten umożliwia założenie wkładów typu Polaroid i-Type – w formacie 10,7 cm x 8,8 cm i powierzchni światłoczułej wynoszącej 7,9 cm x 7,9 cm – oraz typu Polaroid 600 z identycznymi wymiarami. 

Jak prawidłowo przechowywać wkłady Polaroid?

• najważniejsze to zapamiętać, aby używać ich w zakresie temperatur pomiędzy 13 a 28 stopni Celsjusza!
  
  
• nigdy nie powinno się ich wystawiać na bezpośrednie działanie promieni słonecznych
  
  
• dla bezpieczeństwa chemii warto trzymać je w lodówce (4–18°C) w pozycji płaskiej
  
  
• po wyjęciu wkładów z lodówki powinny one osiągnąć temperaturę pokojową – wcześniej nie nadają się do fotografowania 
  
  
• wkłady z filmem należy zużyć w ciągu roku od daty produkcji widocznej na opakowaniu
  
  
  

Prawdą jest, że każdy z zaprezentowanych przez nas aparatów jest właściwą decyzją zakupową – część z nich spełni po prostu większy zakres potrzeb użytkownika, a pozostałe skupią się wyłącznie na szybkim i poprawnym rejestrowaniu wspomnień. 

Mamy też ogromną nadzieję, że przykłady odbitek Ani Drozdowicz, które wzbogaciły niniejszy wpis, dały Ci dosłownie lepszy ogląd sytuacji na rynku fotografii natychmiastowej – i że któraś z dostępnych estetyk obrazu wpadła Ci w oko! 

Wszystkie skany odbitek chemicznych zostały wykonane przez ich autorkę w aplikacji Instax Up! – a skany, jak wiadomo, mogą kolorystycznie odbiegać od oryginału.

W tekście użyto również cytatu z książki „Światło obrazu" autorstwa Rolanda Barthesa, Wydawnictwo ALETHEIA, tłumaczenie – Jacek Trznadel, str.17

Grafika w banerze – Anna Drozdowicz